Autor |
Wiadomość |
Pablo |
Wysłany: Śro 16:46, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Uljana napisał: | Dlaczego się ćpa:
* aby się lepiej odprężyć,
* aby się dobrze poczuć,
* aby złagodzić stresującą sytuację w domu,
* aby chronić się przed depresją (łagodzić jej objawy),
* aby się pobudzić, gdy się jest zmęczonym,
* aby złagodzić nudę,
* dlatego, że ktoś proponuje,
* ponieważ taki jest zwyczaj towarzyski,
* aby uzyskać pozycję w grupie rówieśniczej,
* aby wyrazić bunt (przeciwko rodzicom, władzy itp.)
* aby się dobrze bawić,
* z powodu uzależnienia od narkotyków,
* gdyby nie było co ćpać, to by się nie ćpało,
* z żadnego konkretnego powodu ........... itp. itd. |
To mi dziwnie przypomina lekcje religi
A odnosnie tematu to sie nie wdaje w dyskusje bo sie nie znam  |
|
 |
Uljana |
Wysłany: Śro 16:04, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Myśle że pod nałóg można podciągnąć gdy ktoś po pewnym czasie bez picia czy ćpania ma już ochote i go do tego ciągnie, lub gdy robi to w przeróżnych sytuacjach, nie tylko na imprezie czy w domu, ale potrafi i w szkole i w pracy praktycznie bez okzji |
|
 |
Łukasz929 |
Wysłany: Wto 19:58, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pamiętajmy, że o UZALEŻNIENIU mówimy wtedy kiedy wymyka się to z pod kontroli, kiedy zrobimy już praktycznie wszystko żeby się napić czy naćpać. Problem zaczyna się wtedy kiedy skończą nam się pieniądze i człowiek zdolny jest do wszystkiego. To często też doprowadza do tragedii, bo nie tylko kończy się tak, że ktoś po prostu przecholuje z którymś z tych "dopalaczy" jeśli można to tak twórczo nazwać. Jak pomóc? Jest to szalenie ciężkie, ostatecznością jest odwyk. Ale słyszałem o przypadkach, że niektórzy potrafią skończyć z nałogiem np. dla miłości... czasami jednak ona wszystko przezwycięża  |
|
 |
YeAh xD |
Wysłany: Wto 19:31, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Warto na pewno pomagać, a jak, to zależy od stopnia uzależnienia, temperamentu i charakteru osoby uzależnionej i wielu innych czynników. |
Zgadzam sie z tym... ale co zrobić gdy osoba uzależniona nie chce od nas żadnej pomocy... wiecie... to jak z alkoholikiem... on nie jest uzależniony...
co wtedy.? |
|
 |
Madeleine |
Wysłany: Pon 23:54, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ciężki temat... Uważam, że często ćpa się z uzależnienia... Kiedy się spróbowało, stwierdziło się, że to fajne, to brnie się dalej w takie bagno... ;/ A jak pomóc, to modlitwą... Nie wiem.. Może pokazać film, np. Requiem dla snu. Drastyczne, ale być może podziała. Warto na pewno pomagać, a jak, to zależy od stopnia uzależnienia, temperamentu i charakteru osoby uzależnionej i wielu innych czynników. |
|
 |
Uljana |
Wysłany: Pon 17:28, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Co można zrobić, to zależy od osoby, do każdej trzeba mieć indywidualne podejście. Na pewno rozmowa, pokazanie pewnych perspektyw, dróg, a potem wspierać modlitwą.
Dlaczego się ćpa:
* aby się lepiej odprężyć,
* aby się dobrze poczuć,
* aby złagodzić stresującą sytuację w domu,
* aby chronić się przed depresją (łagodzić jej objawy),
* aby się pobudzić, gdy się jest zmęczonym,
* aby złagodzić nudę,
* dlatego, że ktoś proponuje,
* ponieważ taki jest zwyczaj towarzyski,
* aby uzyskać pozycję w grupie rówieśniczej,
* aby wyrazić bunt (przeciwko rodzicom, władzy itp.)
* aby się dobrze bawić,
* z powodu uzależnienia od narkotyków,
* gdyby nie było co ćpać, to by się nie ćpało,
* z żadnego konkretnego powodu ........... itp. itd. |
|
 |
YeAh xD |
Wysłany: Pon 13:32, 24 Mar 2008 Temat postu: Narkotyki... |
|
Postanowiłam założyć ten temat, ponieważ znów zaczyna się o tym coraz więcej mówić... Jak myślicie, dlaczego młodzi ludzie po nie sięgają.? Wiem, że to dość typowe pytanie, lecz jestem ciekawa waszych spostrzeżeń na ten temat... Jak pomóc osobie uzależnionej.? |
|
 |